Przedłużający się czas społecznej izolacji, życia w ,,zmienionej rzeczywistości”, niewątpliwie wpłynął na rodzinne relacje. Świadkami tych zmian są dzieci, im młodsze, im bardziej potrzebujące wsparcia, ,,bo nie radzą sobie tak dobrze, jak ich rówieśnicy”, tym więcej potrzebują naszej uwagi. One widzą, słyszą, czują i tak, jak potrafią przeżywają obecną sytuację. Widzą radość i uśmiech, ale również czują lęki i obawy osób dorosłych. Być może przedłużający się czas pandemii spowodował, że przestajemy uważnie patrzeć na dzieci, przestajemy je słyszeć.
Polecamy artykuł: ,,Dziecięce relacje w czasie pandemii. Jak wspierać najmłodszych?”
Pedagodzy